Dijon

Ocena:

5/5 | 1 głosów

Stolica regionu Burgundia-Franche-Comté. Znane jest przede wszystkim z produkcji musztardy.

Pewnie zastanawiacie się co robi to piwo Żubr na zdjęciach poniżej?

Nie należymy do tych polskich patriotów/smakoszy, którzy na wczasy za granicą, wiozą ze sobą Tyskie czy Żubra. To polskie piwo to absurdalny ale uroczy efekt tego, jak powitała nas Francja.

Po wypakowaniu walizek w hotelu, poszliśmy coś zjeść do najbliższej restauracji. Ja zamówiłem piwo. Reakcja kelnera była taka, że piwa nalewanego nie mają, ale sprawdzi czy ma jakieś butelkowe.

Dziwne było, że kelner w restauracji nie jest pewien czy ma na stanie piwo i to że może nie mieć piwa.

Facet zniknął na jakieś pięć minut. Poszedł do jakiegoś schowka na miotły, gdzie trzymają awaryjnie parę butelek piwa na okoliczność odwiedzin przez jakiegoś szaleńca lub cudzoziemca.

Wrócił ucieszony że udało mu się znaleźć jedną butelkę, ale za to nie byle jakiego a „tres bien” i trzecie „the best” w naszej galaktyce. Jego nazwy nawet nie próbował wymówić, po prostu podszedł do stolika z wyciągniętymi rękami, abyśmy mogli zobaczyć etykietkę ... polskiego Żubra. Po pierwszym szoku zacząłem się rozglądać czy nie jestem w ukrytej kamerze.

Ale to jeszcze nie koniec.

Poszliśmy do centrum w stronę Place de la Liberation i zauważyliśmy że większość ludzi skraca sobie drogę przez pałac książąt Burgundii, którego jedno skrzydło było otwarte. Już na placu zauważyliśmy, że biegnie za nami jakiś facet w mundurze i krzyczy coś po francusku. Okazało się że to strażnik z pałacu. Jego żywiołową reakcję wywołało to, że nasz młodszy syn miał koszulkę zespołu Iron Maiden. Jak wytłumaczył, sam jest szefem fanklubu tej angielskiej kapeli i nie mógł się powstrzymać, żeby zrobić sobie z moim synem selfie.

Znając francuskie podejście do anglosaskiej kultury, myślę że ten biedny człowiek był nie tylko szefem fanklubu, ale i swoim zastępcą, skarbnikiem i jedynym członkiem. Nic więc dziwnego że porzucił swoją służbę, żeby uścisnąć rękę swojej pokrewnej duszy.

Ale wracając do samego Dijon. Pewnie każdy, kto odwiedzi to miasto, będzie chciał kupić sobie słynną na całym świecie musztardę. Można to zrobić w licznych sklepach z produktami regionalnymi, pamiątkami, a nawet w miejscowych „Żabkach”.

Jeżeli myślicie, że taka musztarda będzie doskonale pasować do kaszanki z grilla, tu muszę was ostrzec. Ta musztarda nie przypomina tego co znamy w Polsce. Mam podejrzenie, że we Francji, musztarda to dodatek do zup i sosów, dlatego jest bardziej słona i chyba nie zawiera octu lub jest go bardzo mało. Parówki na śniadanie z taką musztardą to nie najlepszy wybór.

Wśród najważniejszych atrakcji turystycznych Dijonu można wymienić katedrę św. Benigna, Pałac Dukali, kościół Notre-Dame, a także zamek Burgundii. Miasto jest znane z pięknej architektury i urokliwych uliczek, a także z bogatej kultury kulinarnej, w tym win i sera.

Église Notre-Dame de Dijon

Kościół został zbudowany w XIII wieku, ale był rozbudowywany i remontowany w późniejszych latach. Z zewnątrz kościół wyróżnia się wysoką wieżą, a wewnątrz zachwyca piękną dekoracją i rzeźbami.

W Église Notre-Dame de Dijon znajdują się liczne dzieła sztuki, w tym m.in. XV-wieczny ołtarz wykonany z kamienia, płaskorzeźby i malowidła. W kościele znajduje się także kaplica św. Anny, ozdobiona wspaniałymi malowidłami przedstawiającymi historię życia św. Anny.

Kościół Notre-Dame de Dijon jest znany z tego, że był miejscem modlitwy św. Bernadetty Soubirous, mistyczki i świętej Kościoła katolickiego, która ujrzała objawienia Matki Bożej w Lourdes w południowej Francji w 1858 roku. Bernadetta odwiedziła kościół w 1874 roku podczas swojej pielgrzymki do Dijon. Obecnie kościół jest otwarty dla turystów i stanowi ważną atrakcję turystyczną miasta Dijon.

Pałac książąt burgundzkich w Dijon

Pałac został zbudowany w XIV wieku jako siedziba książąt Burgundii i był rozbudowywany przez kolejnych władców Burgundii aż do XVII wieku. Składa się z kilku budynków, w tym budynku głównego, zwanego Wielkim Budynkiem (fr. Grand Salé), który pierwotnie był salą tronową i reprezentacyjną, a obecnie mieści Muzeum Sztuk Pięknych.

Pałac charakteryzuje się bogatą architekturą, w której można zauważyć elementy stylów gotyckiego, renesansowego i barokowego. Na uwagę zasługuje zwłaszcza wieża Filipa Dobrego (fr. Tour Philippe le Bon) o wysokości 46 metrów, która jest jednym z najwyższych punktów w Dijon i stanowi ważny punkt orientacyjny w mieście.

Wewnątrz pałacu można zobaczyć liczne dzieła sztuki, m.in. bogate freski zdobiące sale reprezentacyjne, rzeźby, meble i zbiory malarskie. Pałac jest jednym z najważniejszych zabytków Dijon i przyciąga co roku tysiące turystów.

Plac Francois Rude’a

Centralny punkt średniowiecznego centrum Dijon, znany również jako plac Bareuzai, co jest nawiązaniem do znajdującego się na środku placu pomnika Bareuzai - zbieracz winogron. 
Jest to posąg z brązu, który został zbudowany na placu dla pochwały dobrego wina.

Kościół Saint-Michel w Dijon

XVI-wieczny kościół słynący z renesansowej fasady, uważany za jeden z najpiękniejszych we Francji.
Fasada główna jest wyjątkowa pod względem połączenia stylu gotyckiego i renesansowego. Współistnienie tych dwóch stylów architektonicznych można wytłumaczyć znaczeniem, jakie sztuka architektoniczna nabrała w Burgundii w XVI wieku, wraz z powrotem form starożytnych i wpływem sztuki włoskiej. 

KOMENTARZE NA FORUM
Treść
Podpis
Ocena