Pałac Marianny Orańskiej w Kamieńcu Ząbkowickim

Ocena:

5/5 | 1 głosów

Imponująca rezydencja w stylu neogotyckim, wzniesiona w XIX wieku na zlecenie holenderskiej księżniczki Marianny Orańskiej.

Pałac Marianny Orańskiej w Kamieńcu Ząbkowickim to doskonały przykład, że jeżeli we władzach samorządowych są ludzie z wizją, wolą działania i horyzontem szerszym niż dbałość o swoje cztery litery, to można dokonać wiele.

Po okresie II wojny światowej, sowieckiej okupacji i PRLu ta siedziba kłodzkich Hohenzollernów była w opłakanym stanie. Radzieccy żołnierze, którzy po wojnie tam rezydowali, w niewyjaśnionych okolicznościach dwa razy podpalili pałac, a polskich strażaków, którzy przyjechali do gaszenia ostrzeliwali.

Nie lepiej, dzielni Krasnoarmiejcy obeszli się z budynkiem Mauzoleum i pochowanymi tam dawnymi właścicielami pałacu. Ciała zostały wywleczone z grobów i sprofanowane. Żołnierze opierali je o ścianę i „rozstrzeliwali”, wozili zwłoki na motocyklu po mieście i ogólnie bardzo dobrze się bawili.

Po opuszczeniu pałacu przez Armię Czerwoną i wywiezieniu marmurowych podłóg do odbudowywanej Warszawy, przez cały okres PRL, obiekt popadał w ruinę. W 2012 roku, po wygaśnięciu umowy dzierżawy, pałac staje się własnością Gminy Kamieniec Ząbkowicki.

Dzisiaj, po ukończeniu prac renowacyjnych, rezydencja Marianny Orańskiej prezentuje się imponująco …. przynajmniej z zewnątrz, bo w środku nie zobaczymy zbyt wiele. Armia Czerwona zanim opuściła pałac, wywiozła do Rosji kilkanaście wagonów dzieł sztuki, które są już, na drodze prawnej, nie do odzyskania.

Wewnątrz pałacu oprócz resztek polichromii, holenderskiej komody, należącej rzekomo do Marianny Oranje-Nassau oraz resztek ceramicznej wanny nie znajdziemy zbyt wiele.

Mimo że obiekt jest niewątpliwie wart odwiedzenia, to nie spodziewajcie się tu takiego przepychu i artefaktów, jak w Wiedeńskim Hofburgu lub w pałacu królewskim w portugalskiej Sintrze, bo żeby je zobaczyć, musielibyście odwiedzić petersburski Ermitaż.

Zlokalizowany jest na wzgórzu, skąd roztacza się malowniczy widok na okolice Dolnego Śląska. To jedna z największych i najbardziej okazałych budowli pałacowych w Polsce, znana ze swojej niezwykłej architektury i bogatej historii.

Pałac został zaprojektowany przez niemieckiego architekta Karla Friedricha Schinkla, a prace budowlane trwały niemal 30 lat, od 1838 do 1872 roku. Marianna Orańska, znana z zamiłowania do sztuki i natury, stworzyła to miejsce jako swoją letnią rezydencję, gdzie mogła odpoczywać i cieszyć się pięknem otaczających lasów i ogrodów.

Po śmierci Marianny, pałac należał do jej synów, ale w czasie II wojny światowej został zdewastowany, a później również znacząco uszkodzony. Dopiero w ostatnich latach pałac doczekał się rewitalizacji i został otwarty dla zwiedzających.